Błękitnokriwści

Zaczynam czytać. Nie że dopiero zaczynam tak od początku, że nigdy nie czytałam. Czytałam i czytam już od 2 lat. Uwielbiam czytać fantastykę i kryminały. Ale wróciłam do czytania po przerwie. Zawsze czytam w czasie wakacji. Dlatego miałam przerwę bo w czasie szkoły nie mam czasu za bardzo. Za dużo się dzieje. To tak ta książka to fantastyka. Bardzo mi się podobała,choć nie wiedziałam czego się spodziewać. Bo spodobała mi się okładka i to co jest napisane z tyłu książki. Wiem nie powinno się oceniać książki po okładce ale ja tak czasem mam. Ale wracając pierwsze kilka stron tej książki wydało mi się nudne. Bo mówiła ze jakiś dom na jakiś tam ulicach i bla bla bla. I jakieś daty , historia. Nuda. A później się zaczęła historia wampirów, naprawdę dalej to już nie mogłam się oderwać od książki. Nim się obejrzałam już musiałam iść spać, a książka jeszcze nie skończona, ale następnego dnia ją skończyłam. I już czekam na następną cześć. Jak najszybciej chce dalej czytać, chce wiedzieć co się dzieje z główna bohaterką. Tak wygląda:

Miłego czytania. :)